Budujesz swój biznes? Zobacz konferencję Founders Mind na PGE Narodowy [20 października]

Sprawdź agendę i dołącz

Od czego zaczęła się strona twojpsycholog.pl? Skąd pomysł na takie rozwiązanie?

Kaja: Ze względu na to, że studiowałam psychologię, ciągle dostrzegałam w swoim otoczeniu brak podstawowej wiedzy na temat dbania o swoje zdrowie psychiczne. Ludzie nie wiedzieli, jak szukać psychologa, do kogo się zwrócić, mieli mnóstwo wątpliwości z tym związanych. Pociągnęłam ten temat i pomyślałam, że warto byłoby stworzyć bezpieczną platformę, która jednocześnie zrzesza sprawdzonych specjalistów, jak i edukuje na temat psychoterapii. To byłby taki pierwszy krok ułatwiający ludziom skorzystanie z pomocy psychologicznej. Jak na projektantkę UX przystało, zaczęłam od porządnych badań z grupą docelową. Gdy nasz pomysł się potwierdził, pracę nad platformą rozpoczęłam z moim partnerem, Waldkiem, który po godzinach zaczął kodować TwojegoPsychologa. Niedługo potem dołączył do nas Robert, ponieważ brakowało nam umiejętności wokół programowania back-end i architektury systemu. Od tego momentu działamy wspólnie, uzupełniając się wzajemnie kompetencjami.

Jaki był najtrudniejszy moment w tworzeniu takiej platformy? Co stanowiło dla Was największe wyzwanie?

Robert: Nie potrafię wskazać jednego najtrudniejszego momentu. Było kilka wyzwań, po których pokonaniu przybijaliśmy sobie przysłowiową „piątkę” i mówiliśmy „ufff, w końcu mamy to!”.

Robienie własnego startupu po godzinach, pracując jednocześnie na etacie i zachowując „zdrową głowę”, to wyzwanie samo w sobie. Czasami każdy z nas, pomimo tego, że lubimy to, co robimy, miało dość siedzenia przed komputerem po 14 godzin dziennie. To był jeden z powodów tego, że nasze pierwsze estymacje mówiące „zrobimy to wszystko w 3 miesiące” – delikatnie mówiąc — nie sprawdziły się (śmiech).

Ciekawymi wyzwaniami były też próby załatwiania spraw urzędowych zdalnie. Jako że jesteśmy firmą “remote-first” i mieszkamy w różnych miastach, chcieliśmy sporo tematów załatwić bez wzajemnego jeżdżenia do siebie przez pół Polski. Założenie konta bankowego dla spółki z o.o. z dwuosobową reprezentacją, bez wspólnej wizyty w oddziale stacjonarnym? Może być ciężko, a w banku który my wybraliśmy, było niemożliwe. Zdalne podpisywanie umów z pracownikami/współpracownikami z przeniesieniem praw autorskich? Tylko z podpisem kwalifikowanym, o którym większość naszego społeczeństwa pewnie nawet nie słyszała. Mógłbym wymieniać jeszcze wiele takich sytuacji…

Pod kątem technicznym największe wyzwania jeszcze przed nami — jesteśmy przed fazą dynamicznego wzrostu i zwiększania ruchu na platformie. Dopiero przy odpowiednio dużej skali, pojawiają się wyzwania technologiczne, o których wcześniej nie miało się pojęcia.

Kaja: Dla mnie, jako osoby, która musi łączyć rolę Product Managerki i Projektantki, najtrudniejsze jest podejmowanie codziennych, tych drobnych i tych większych decyzji p.t. „Jak to w ogóle ma działać?”. Nasz system CRM jest już skomplikowany, a to, że jest połączony z marketplacem, jeszcze zwiększa poziom trudności tworzenia i planowania tych produktów. Dołóżmy do tego różne potrzeby klientów po stronie platformy, a różne specjalistów po stronie CRM, i naprawdę mózg potrafi się przegrzać. Ciężko jest podejmować takie decyzje w tak małym zespole. Ale to też ogromna satysfakcja, bo pomysły każdej osoby z zespołu są naprawdę wdrażane w życie, wszyscy wspólnie tworzymy nasze produkty.

Jakie USP / UVP proponujecie swoim użytkownikom?

Kaja: Jeśli chodzi o specjalistów, to oferujemy im rozwiązania, które jednocześnie ułatwiają pracę gabinetową, jak i pozyskiwanie nowych klientów. Oczywiście w ostatnim czasie pojawiło się już kilka takich rozwiązań. Kładziemy jednak ogromny nacisk na to, aby specjalistów na naszej platformie traktować partnersko. Regularnie z nimi rozmawiamy, zbieramy ich potrzeby, tworzymy zamkniętą grupę, umożliwiającą dzielenie się wątpliwościami i pomysłami. Staramy się, aby nasze rozwiązania były jak najlepiej dopasowane do ich potrzeb — tych, które zbadaliśmy, a nie takich, co nam „się wydaje”. Angażujemy ich też w przeróżne akcje społeczne i inicjatywy, aby czuli się częścią naszego projektu, jednocześnie promując się jako specjaliści w swojej dziedzinie.
Oprócz tego, nasz system rozszerzyliśmy o rozwiązanie dla ośrodków, więc na naszej platformie będą pojawiać się także placówki psychologiczne. To daje nam możliwość usprawnienia pracy nie tylko pojedynczych specjalistów, ale także poradni, w których pracują, aby wszystko było połączone jednym ekosystemem, bez konieczności logowania się do innych platform.

Pacjentom natomiast dajemy przede wszystkim bezpieczne miejsce, które zmniejsza stres związany z poszukiwaniem wsparcia psychologicznego. Rozumiemy, że to trudne, więc udostępniamy m.in. Formularz Doboru Specjalisty — unikalny, rozbudowany formularz, który pomaga określić potrzeby i preferencje pacjenta, a następnie zaproponować mu najbardziej pasujących psychologów. Mamy też zupełnie inny niż wszystkie platformy, system ocen specjalistów. Pozwala to klientom podzielić się swoją opinią, ale jednocześnie bierze pod uwagę specyfikę pracy psychologicznej.

Podsumowując, powiedziałabym, że obecnie staramy się poprzez naszą platformę jak najlepiej wesprzeć osoby, które zmagają się z pytaniem „Gdzie i jak mam znaleźć odpowiedniego psychologa?”. Jednak naszym długoterminowym celem jest coś zdecydowanie większego. Chcemy budować wartości nie tylko wokół oferowania usług psychologów czy psychoterapeutów, ale także skutecznych rozwiązań technologicznych do samodzielnej pracy nad zdrowiem psychicznym. Chcemy na naszej platformie zrzeszać różnorodne organizacje i firmy działające w tym obszarze, aby wsparcie psychologiczne pacjenta było jak najlepiej dopasowane do jego potrzeb, możliwości i stylu życia.

Dołącz do otwartej grupy, z wyjazdami dla przedsiębiorców!

Na stronie istnieje możliwość dołączenia do grona specjalistów. W jaki sposób są oni weryfikowani? Czy oprócz specjalistów zgłaszających się samodzielnie, robicie własny research, w celu znalezienie nowych specjalistów?

Robert: Przykładamy ogromną wagę do weryfikacji specjalistów dołączających na naszą platformę. Każdy specjalista po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego musi podesłać skany dokumentów potwierdzających kwalifikacje. Aby otrzymać tytuł:

• psychologa, potrzebny jest dyplom ukończenia 5-letnich studiów magisterskich z psychologii,
• psychoterapeuty/psychoterapeuty w trakcie szkolenia, należy podesłać zaświadczenie o uzyskaniu dyplomu ukończenia/byciu w trakcie minimum 4-letniej szkoły psychoterapii,
• psychoterapeuty certyfikowanego/coacha certyfikowanego/coacha akredytowanego — konieczne jest przesłanie certyfikatu potwierdzającego certyfikację/akredytację.

W razie jakichkolwiek wątpliwości prosimy specjalistów o dodatkowe informacje, dokumenty potwierdzające ich kwalifikacje, czy tożsamość. Zdarza się, że przeszukujemy również internet, sprawdzając, czy dany specjalista ma konta na innych portalach branżowych, czy posiada swoje firmowe profile w social media.

Jeśli chodzi natomiast o zgłaszanie się nowych specjalistów, to zdecydowana większość z nich trafia do nas z polecenia lub będąc wcześniej naszymi obserwatorami w mediach społecznościowych, czy uczestnikami webinarów. Do tej pory nie przeprowadzaliśmy żadnych akcji rekrutacyjnych na szeroką skalę. Staramy się prowadzić nasze działania w taki sposób, by nieść jak największą wartość i dzięki temu przyciągać osoby chętne do działania razem z nami.

Czy w przyszłości planujecie rozszerzyć możliwości twojpsycholog.pl? Jeśli tak, to jakie nowe rozwiązania chcielibyście wprowadzić?

Robert: Pomysłów na rozszerzanie platformy mamy wiele. Trzeba je tylko odpowiednio ułożyć w czasie i budżecie, co jest niemałym wyzwaniem, przed którym stoi chyba większość firm w dzisiejszych czasach.

Na początku powiem kilka zdań na temat zmian, które zadziały się dosłownie w ostatnich dniach lub zadzieją się na przełomie najbliższych tygodni.

Od kilku miesięcy pracowaliśmy nad rozbudowaniem naszego CRMa o możliwość wykorzystania go w placówkach terapeutycznych, kolektywach psychologicznych, a także fundacjach oferujących bezpłatne konsultacje. Pierwsza wersja CRMa dla ośrodków ujrzała światło dzienne kilka dni temu. Dotychczasowe testy i wywiady z zainteresowanymi pokazują, że narzędzie naprawdę się podoba. Bardzo liczymy na to, że dzięki niewygórowanym cenom i elastycznemu modelowi rozliczeń, wiele placówek zdecyduje się na cyfryzacje swoich działań z naszym wsparciem. Fundacje chcące skorzystać z naszej platformy i umożliwić zapisy na bezpłatne konsultacje do swoich specjalistów — mają ją za darmo, na zawsze.

Po kilku fazach testów udostępniliśmy wszystkim naszym specjalistom zintegrowane z platformą, w pełni bezpieczne narzędzie do przeprowadzania konsultacji online. Teraz specjaliści nie muszą używać Skype’a czy Google Meet’a do przeprowadzenia rozmowy online – mogą to zrobić bez opuszczania naszego CRMa poprzez kliknięcie w unikalny link przypisany do konkretnej wizyty.

Obserwując rynek usług psychologicznych, widzimy również coraz większe zainteresowanie wizytami domowymi. Do niedawna tego typu wizyty w kontekście wsparcia psychologicznego, praktycznie nie istniały, teraz zaczyna się to zmieniać. Dzięki nawiązaniu współpracy z liderem rynku tego typu usług, na naszej platformie pojawi się możliwość skorzystania z wizyty domowej we wszystkich największych miastach w Polsce.

Nieustannie pracujemy nad doskonalenie naszego autorskiego Formularza Doboru Specjalisty, o którym wspominała wcześniej Kaja. Ogromne znaczenie ma dla nas to, by osoby go wypełniające otrzymały rekomendacje jak najbardziej dopasowane do swoich potrzeb.

A jak wygląda roadmapa na kolejne miesiące?

Robert: Cały czas dążymy do osiągnięcia naszego długoterminowego celu. Wprowadzamy na platformę coraz więcej usługodawców z obszaru zdrowia psychicznego. Zależy nam na tym, aby każdy znalazł sposób zadbania o zdrowie psychiczne na miarę swoich potrzeb i możliwości finansowych. Uważamy, że jest ogromna ilość ciekawych, skutecznych rozwiązań w obszarze psychologii, jednak trudno na nie samodzielnie trafić. Chcemy być takim pierwszym przystankiem do zdrowia psychicznego — miejscem, które naprowadzi na różne możliwości zadbania o siebie i zgromadzi na jednej platformie ciekawych usługodawców i skuteczne rozwiązania technologiczne.

Aktualnie jesteśmy obecni tylko w Polsce. Już niedługo się to zmieni. Jesteśmy w trakcie uruchamiania naszego marketplace’u w obcym języku. Wyjście na zagraniczne rynki to jeden z naszych najważniejszych priorytetów na najbliższy czas.

Wizyta u psychologa przez wielu ludzi nadal jest uznawana za coś zbędnego, jednak za nami trudny czas pandemii i lockdownu. Przyniosło to spory bagaż trudnych emocji, których wielu z nas nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć. Czy ten ostatni czas związany z pandemią przyniósł według Was zmiany w postrzeganiu pomocy psychologicznej? Jak zmieniło się podejście do psychoterapii na przestrzeni ostatniego roku.

Kaja: Zacznę może od zarysowania tego, jak to wyglądało wcześniej. Gdy zaczynaliśmy prace nad platformą w październiku 2019 r., miałam okazję przeprowadzić badania (m.in. wywiady pogłębione) związane z tym, jak i kiedy ludzie szukają pomocy psychologicznej. Byłam zaskoczona, jak podobny obraz wyłaniał się ze wszystkich odpowiedzi. Taka dość typowa ścieżka wyglądała tak, że osoba, która wewnętrznie czuła, że może potrzebować wsparcia psychologicznego, odkładała to w czasie tak długo, jak to możliwe. Z reguły uzasadnienie było takie, że „inni jakoś sobie radzą, więc ja też powinienem/powinnam”. Po jakimś czasie (i mówimy tu nawet o kilku latach!) przychodził kryzys, z reguły wywołany sytuacją zewnętrzną, który powodował, że dana osoba czuła, że już więcej nie udźwignie, że po prostu nie da rady sama. To był ten moment, kiedy szukała psychologa i umawiała się na wizytę.

Wśród wszystkich tych osób, które już wcześniej czuły, że same nie radzą sobie wystarczająco dobrze, że coś jest nie tak, pandemia wywołała na tyle mocny kryzys, że potrzeba skorzystania z pomocy pojawiła się wcześniej, niż w normalnych warunkach.

Druga grupa to osoby, które nigdy nie myślały o pomocy psychologicznej pomimo problemów, których doświadczały na co dzień. Nadal część z nich niekoniecznie zdecydowała się na poszukanie takiego wsparcia, ale można zauważyć, że pojawiło się znacznie większe zrozumienie w stosunku do pomocy psychologicznej. Wszystkim było ciężko, przeszliśmy jako społeczeństwo pewien kryzys, czuliśmy podobne emocje. Nagle łatwiej było sobie wyobrazić, że niektórzy mogą gorzej się czuć też na co dzień, gdy pandemii jeszcze nie było. Firmy nareszcie dostrzegły potrzebę benefitów psychologicznych dla pracowników.

Oczywiście jest też wiele osób, które całkowicie nie rozumieją, po co komu psycholog, wyśmiewają tego typu usługi. To jest długa droga do zmiany, głównie poprzez ciągłą edukację, ale widać, że coraz więcej osób „przechodzi” do pierwszej lub drugiej grupy, i to się liczy.